Druga sesja ślubna w ogrodzie botanicznym. Pierwszą zobaczycie TUTAJ. Tę sesję wspominam jako najszybszą sesję ślubną. Para zażyczyła sobie, aby zdjęcia trwały maksymalnie godzinkę a najlepiej 30 minut. Straszny upał towarzyszył nam w trakcie sesji ślubnej, dlatego każdy chciał jak najszybciej wrócić do domu, aby się ochłodzić. Sesja szybka, ale myślę, że bardzo udana.