Sesja zaręczynowa Karoliny i Mateusza zaczęła się od dziedzińca na Wawelu. Tam umówiłam się z Mateuszem i wręczyłam mu bukiet kwiatów a następnie oddaliłam się troszkę od nich. Mateusz od razu uklęknął. Karolina była tak zaskoczona, że odbiegła od klęczącego przed nią Mateusza. Dopiero po chwili podeszła do niego i nastąpił piękny i wzruszający moment oświadczyn. Każda kobieta całkowicie inaczej reaguje na zaręczyny. Dużo kobiet płacze ze wzruszenia ale też jest sporo osób, które na takiej sesji są aż tak mocno zaskoczone, że chwile trwa aż uświadomią sobie co się właśnie wydarzyło. Karolina na pewno należy do tych mocno zaskoczonych kobiet. Po pięknym momencie oświadczyn i powiedzeniu Tak przez Karolinę mogliśmy zacząć sesję narzeczeńską. Sesję po zaręczynach mieliśmy zaplanowaną z Mateuszem w klimacie jesiennym. Bukiecik też był specjalnie zamawiany, aby był unikatowy i pasował do całości zdjęć. Cała sesja zaręczynowa została wykonana na Wawelu. Zapraszam Was do obejrzenia zaręczyn na Wawelu i jesiennej sesji narzeczeńskiej.